No ba moj pierwszy upadek zaliczylam podobnie jak Kasia w terenie ale z Warsika [ =* ] Sam upadek nie był w jakims tam super stylu. Zwyczajnie koń bryknął, ja spadłam, potem wsiadłam i jechałam dalej =] ale przynajmniej później mogłam sie pochwalić, że spadałam z mojego ukochanego konia hehe =P
O ile dobrze pamiętam teren był z panem Maciejem...
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach