Moich wspomnien jest mnostwo... Od pierwszej jazdy na Dafne do pierwszego "skoku" na Carmen...Jednak mimo wszystko wiekszosc wspomnien powiazanych jest z Carmen <:*> Pamietam jak sie cieszylam j ...
A ja w tym roku nie jadę do Dereszka... ;(;( Miał być V turnus, ale wszystko się zmieniło... ;(;(;(
Mam nadzieję, że będę mogła odwiedzić Carmen i wszystkich na jakimś turnusie... =]
Pozdrawiam :*